Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

W intymności

Dystans całkowity:14349.03 km (w terenie 4701.04 km; 32.76%)
Czas w ruchu:638:40
Średnia prędkość:22.47 km/h
Maksymalna prędkość:54.40 km/h
Maks. tętno maksymalne:186 (97 %)
Maks. tętno średnie:151 (76 %)
Suma kalorii:5347 kcal
Liczba aktywności:286
Średnio na aktywność:50.17 km i 2h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
88.79 km 45.00 km teren
04:02 h 22.01 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Długo kombinowałem gdzie by

Niedziela, 3 czerwca 2007 · dodano: 03.06.2007 | Komentarze 12

Długo kombinowałem gdzie by tu jechać, żeby pośmigać po terenach gdzie mnie jeszcze nie było i udało się, przynajmniej częściowo :)

Najpierw pojechałem przez Goszczanów do lasu wroniawaskiego, potem lasem do Kaszewa, wertepami przez Lipicze do Żdżar. Tam zaczęły się nowe dla mnie tereny, dojechałem do Marcjanowa i... zgubiłem się kompletnie. Nie miałem dobrej mapy (tylko wydruk z neta) a okazało się, że to totalne odludzia, przez jakieś 30km nie wiedziałem gdzie jestem i jechałem w kierunku mniej więcej właściwym, a raczej mniej niż więcej ale w końcu dojechałem do znanych mi Kowali Księżych. Potem przez Kaczki Średnie, Wietchilin i Mikulice do Dobrej. Z Dobrej już najkrótszą drogą do domu bo pogoda zaczynała się psuć, nie potrzebnie się jednak jej przestraszyłem bo w końcu nie padało i mogłem jeszcze spokojnie wydłużyć wycieczkę.

Chciał się pościgać :)


Leśny popas




Hmmm gdzie ja jestem!





Dane wyjazdu:
8.00 km 7.00 km teren
00:20 h 24.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Sprawdziłem jak wyszedł mi serwis

Piątek, 1 czerwca 2007 · dodano: 01.06.2007 | Komentarze 4

Sprawdziłem jak wyszedł mi serwis amorka :)

nowa część - uszczelki do amorka (Enduro - fajne niebieskie :))

Dane wyjazdu:
59.84 km 13.00 km teren
02:26 h 24.59 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Godzina snu więcej niż zwykle

Środa, 30 maja 2007 · dodano: 30.05.2007 | Komentarze 5

Godzina snu więcej niż zwykle i od razu nogi lepiej podawały :) Strach pomyśleć co to będzie jak się wyśpię tak zupełnie i będzie z wiatrem :) Bo dzisiaj znowu pod wiatr, coś mnie nie lubi chyba. Oczywiście jest to dojazd do pracy :)

Powrót też się odbył :) Albo ja mam już coś z percepcją warunków wietrznych albo jak bym jeździł w odwrotnych kierunkach to zawsze bym miał z wiatrem

Dane wyjazdu:
58.60 km 13.00 km teren
02:25 h 24.25 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Do pracy, wyjechałem koszmarnie

Wtorek, 29 maja 2007 · dodano: 29.05.2007 | Komentarze 2

Do pracy, wyjechałem koszmarnie późno bo o 6:16, wsiadłem na rower i wyczułem, że nogi nie chcą podawać jak należy, powiedziałem więc do licznika pokazującego prędkość średnią: Cholera, mam cię w dupie, najwyżej się spóźnię".... No i się spóźniłem.

Dziwne, do pracy miałem lekko pod wiatr a z pracy miałem... pod wiatr.

Dane wyjazdu:
58.56 km 14.00 km teren
02:24 h 24.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Do i z pracy. W Bartochowie

Poniedziałek, 28 maja 2007 · dodano: 28.05.2007 | Komentarze 8

Do i z pracy. W Bartochowie już drugi raz wsiadł mi na koło jakiś gość na trekingu, ale nie chciał dać zmiany więc go odsadziłem :)

Dane wyjazdu:
126.27 km 40.00 km teren
05:12 h 24.28 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Jest to kontynuacja wycieczki

Niedziela, 27 maja 2007 · dodano: 27.05.2007 | Komentarze 2

Jest to kontynuacja wycieczki rozpoczętej wczoraj

Najpierw z Andrzejem pojechaliśmy do lokalnej Mekki MTB, gdzie nie wszędzie da się podjechać



A po południu wystartowałem do domu trasą bardzo podobną do wczorajszej , zahaczając o Ożarów



Z wiaterkim, więc jechało się wyśmienicie. A trasa bardzo mi się spodobała, jest super :)

Dane wyjazdu:
106.10 km 30.00 km teren
04:41 h 22.65 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Praszka. Wybrałem się na spęd

Sobota, 26 maja 2007 · dodano: 26.05.2007 | Komentarze 3

Praszka. Wybrałem się na spęd do kuzyna Andrzeja do Praszki. Jako że oklepana trasa asfaltowymi i dość głównymi drogami przez Błaszki, Złoczew i Wieluń już mi zbrzydła to postanowiłem opracować nową.

Jak postanowiłem tak zrobiłem i pojechałem przez Błaszki, Wojków, Brąszewice do Klonowej - to jest już znany mi odcinek. Potem przez Lututów, Swiątkowice i Łagiewniki do Kopydłowa.

Dalsza trasa to: Chotów, Morsko, Komorniki, las, Kowale i Praszka

W Wojkowie przy sklepie termometr w cieniu pokazywał 33,5* (chyba trochę kłamał ale upał był)...


Lututów. Pierwszy raz tam byłem.


Po prawej stronie cały czas towarzyszyły mi złowrogo wyglądające chmury, ale jakoś tak sobie wisiały i tyle...


...aż w końcu postanowiły spaść z wielkim hukiem...


Uratował mnie przystanek w Kurowie, najpierw wjechałem na jeden, ale był otwarty na dowietrzną więc ewakuowałem się z niego na znajdujący się kilkaset metrów dalej bardziej obudowany (Vmax wycieczki :D).

A tu była gleba :) rower nie był ruszany do zdjęcia, ja wylądowałem prawym boczkiem w tej kałuży przy rowerku :)


Las po burzy miał magiczny klimat


W praszce brakowało mi do setki 5km więc namówiłem Andrzeja, żeby dokręcić :)

Dane wyjazdu:
62.72 km 15.00 km teren
02:27 h 25.60 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Jak tak dalej pójdzie

Piątek, 25 maja 2007 · dodano: 25.05.2007 | Komentarze 4

Jak tak dalej pójdzie to pewnie będzie nowy rekord na trasie sieradzkiej bo codziennie wyruszam z domu trochę później. Dzisiaj było pod lekki wiaterek, więc nie dało rady mocniej przycisnąć, cholera, muszę wcześniej wstawać.

Aha, w Cielcach mijam ten sam autobus a chwilę potem tego samego rowerzystę, w Charłupi z bramy wyjeżdża ten sam uczeń a na przejściu przy rondzie w Sieradzu ten sam gość w kapeluszu - to moi nowi znajomi :)

Po pracy podjechałem do Marcina do sklepu po rękawiczki i spodenki. Wracając spotkałem kolesia, który łapał stopa, nie było by w tym nic szczególnego gdyby nie to, że rano też łapał stopa, tylko w drugą stronę, zapamiętał mnie i zaczął klaskać jak przejeżdżałem :)

Dane wyjazdu:
62.90 km 14.00 km teren
02:20 h 26.96 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Do pracy :) Nie dosyć

Czwartek, 24 maja 2007 · dodano: 24.05.2007 | Komentarze 2

Do pracy :) Nie dosyć że późno wyjechałem to jeszcze 2km od domu sobie przypomniałem, że nie wziąłem kluczy. Szybki nawrót i musiałem ostro pociskać. Kurde, gdzie te czasy kiedy do Sieradza wykręcałem średnią 29km/h? Starzeję się, czy może wiatry teraz inaczej wieją?

No i powrót.

Dane wyjazdu:
73.95 km 26.00 km teren
03:02 h 24.38 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

do pracy sobie przyjechałem

Wtorek, 22 maja 2007 · dodano: 22.05.2007 | Komentarze 6

do pracy sobie przyjechałem :)

Akcesoria czekają aż skończę :) (ciuszki wietrzą się na ramie:))


i z pracy sobie wróciłem, trochę lawirując nad Wartą :)