Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Mini 0-50km

Dystans całkowity:4078.78 km (w terenie 1599.02 km; 39.20%)
Czas w ruchu:199:38
Średnia prędkość:20.36 km/h
Maksymalna prędkość:48.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:186 (97 %)
Maks. tętno średnie:151 (76 %)
Suma kalorii:1850 kcal
Liczba aktywności:174
Średnio na aktywność:23.44 km i 1h 09m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
22.80 km 13.00 km teren
01:01 h 22.43 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Z czasem ostatnio kiepsko

Czwartek, 29 marca 2007 · dodano: 29.03.2007 | Komentarze 4

Z czasem ostatnio kiepsko u mnie i nie zanosi się na poprawę tego stanu rzeczy. Dziś też skromne kilometry wykręcone już po zachodzie słońca ale nieco wcześniej niż wczoraj, tak że dało się jeszcze fotki robić. Niestety zabrałem aparat użytkowany ostatnio przez wszystkich tylko nie przeze mnie no i w terenie po jego włączeniu zobaczyłem tylko napis "Wymień baterie" a potem już nic nie zobaczyłem. Niestety nie miałem zapasowych bo stwierdziłem, że na taką krótką wycieczkę nie będę nic brał. No ale tak dawno nie wstawiałem fotek z wycieczki, więc pomyślałem chwilę, wyjąłem akumulatory z aparatu, ugrzałem je trochę pod pachą, włożyłem, w aparacie wyłączyłem wyświetlacz i nie znając nawet ustawień zrobiłem te oto zdjęcia.





Marne bo marne, ale są, na dzisiaj muszą Wam wystarczyć :)

Dane wyjazdu:
15.70 km 9.00 km teren
00:41 h 22.98 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Ehhh... dziś tylko małe kilometry.

Środa, 28 marca 2007 · dodano: 28.03.2007 | Komentarze 12

Ehhh... dziś tylko małe kilometry. Najpierw praca, potem nadrabianie zaległości domowych z wczoraj, potem mama mnie wkręciła w szorowanie grobowców, więc na rower wyszedłem jak było już ciemno. Aparat już mam ale dziś nie brałem bo i po co. Fajna ta wiosna ale przez te wiosenne porządki nie ma kiedy na rower iść.

dom - las dąbrowa - Gać Kaliska - dom

Kolejna fotka z archiwum.


Dane wyjazdu:
49.80 km 32.00 km teren
02:03 h 24.29 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Sporo do zrobienia dziś miałem,

Wtorek, 27 marca 2007 · dodano: 27.03.2007 | Komentarze 10

Sporo do zrobienia dziś miałem, więc wyjechałem dopiero o 17:30 i myślałem, że tylko jakaś malutka wycieczka będzie ale fajnie się jechało i postanowiłem, że przejadę trochę więcej. Jak słonko zaszło to jednak zrobiło mi się chłodno. Obrałem kierunek na wschód, czyli najpierw pod wiatr a potem powrót z wiatrem. Przez las krąkowski, Cielce, Wartę do rezerwatu na zb. Jeziorsko. Potem przez las w kierunku na Rossoszycę. Powrót do Włynia lasem a potem już do domu najkrótszą trasą.

Nie zabrałem picia ani środków płatniczych a pragnienie szybko dało o sobie znać. W Glinnie wjechałem w inną ścieżkę niż planowałem i przypadkowo trafiłem na cmentarz... a na cmentarzu piękny niebieski hydrant... długo się nie zastanawiałem i się do niego przyssałem, mam nadzieję, że ta woda była z wodociągów a nie z jakiegoś cmentarnego ujęcia :)

Koło Włynia omal nie miałem zderzenia z ziębą (taki ptaszek), przeleciał mi dosłownie kilka centymetrów przed twarzą, na tyle blisko, że wyraźnie czułem podmuch powietrza.

I dziś nie udało mi się zabrać aparatu, więc kolejna fotka z archiwum, tym razem ze spływu kajakowego. Dla wiadomości Dolnoślązaków - spływ rzeką Oławą a zdjęcie zrobione w mieście Oława (nad rzeką przy jakimś parku).


Dane wyjazdu:
28.40 km 26.00 km teren
01:28 h 19.36 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Dziś las krąkowski i żwirownia.

Niedziela, 25 marca 2007 · dodano: 25.03.2007 | Komentarze 8

Dziś las krąkowski i żwirownia. Nie jestem jeszcze w pełni sił, oj nie jestem. Na żwirowni podjazdy, które zwykle łykam na miękko, dziś dawały mi porządnie w kość a zjazdy, które brałem na lekko dziś sprawiały, że lądowałem w piachu.

W lesie spotkałem trzy panie, które wpakowały się swoim autem w niezłe bagno, próbowałem im pomóc, ale samochodzik wisiał już na osiach i zadzwoniły w końcu po jakiegoś zmotoryzowanego faceta a ja pojechałem dalej. Przyznam, że widok kobitek w niedzielnych kreacjach utaplanych po pachy błotem wprawił mnie w dobry nastrój :D

Fotka z archiwum


Dane wyjazdu:
10.60 km 8.00 km teren
00:36 h 17.67 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Głównie z braku czasu i

Sobota, 24 marca 2007 · dodano: 24.03.2007 | Komentarze 4

Głównie z braku czasu i kiepskiej pogody (ale nie tylko) nie rowerowalem od niedzieli. Dziś nie wytrzymałem i pomimo, że stan mojego zdrowia wskazuje raczej na spędzanie wolnego czasu w łóżku a nie na siodełku wybrałem się na krótką przejażdżkę.

Fotka wykonana 01.04.2006... a w tym roku przebiśniegi przekwitły u mnie jakiś tydzień temu.


Dane wyjazdu:
36.50 km 13.00 km teren
01:14 h 29.59 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Okoliczności: stosunkowo mało czasu

Wtorek, 13 marca 2007 · dodano: 13.03.2007 | Komentarze 3

Okoliczności: stosunkowo mało czasu na rower, temperatura idealna, wiatru brak, opadów brak, nawierzchnia sucha, aparatu brak.

Postanowiłem, że postaram się wyciągnąć jak najlepszą średnią jadąc znaczny odcinek w terenie. Jako że dawno nie jeździłem na max to jestem zadowolony z wyniku a nawet nim zaskoczony. Trochę źle rozłożyłem siły obawiając się, że spuchnę pod koniec i niepotrzebnie się oszczędzałem przez większą część trasy. Po powrocie zostało mi jeszcze sporo mocy, ale co tam, przynajmniej nie zdycham teraz :)

Dane wyjazdu:
29.80 km 6.00 km teren
01:24 h 21.29 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wieczorny powrót z Sieradza,

Poniedziałek, 12 marca 2007 · dodano: 12.03.2007 | Komentarze 2

Wieczorny powrót z Sieradza, piękne gwieździste niebo.

Niestety przez jakiś czas nie będę miał cyfrówki więc nie będą się tu pojawiały zdjęcia, no chyba że jakieś archiwalne.

Dane wyjazdu:
41.40 km 27.00 km teren
01:58 h 21.05 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Wybrałem się dzisiaj odwiedzić

Niedziela, 4 marca 2007 · dodano: 04.03.2007 | Komentarze 8

Wybrałem się dzisiaj odwiedzić rezerwat ornitologiczny na zbiorniku Jeziorsko. Ze względu na okres migracyjny ptactwa całe masy, w rezerwacie aż huczało. Nie wiele jednak widziałem bo było już późno. Żeby mieć lepsze widoki jechałem wałem (ścieżka jest poniżej wału) po dziurach i prawdziwym krecim raju. Poprawiło mi to co prawda widoczność ale średnia mocno ucierpiała. Odwiedziłem też bunkry.



Dane wyjazdu:
24.10 km 19.00 km teren
01:16 h 19.03 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Pogoda rano była bardzo fajna,

Czwartek, 1 marca 2007 · dodano: 01.03.2007 | Komentarze 3

Pogoda rano była bardzo fajna, jednak z upływem dnia się psuła i po południu była już kompletnie beznadziejna. W związku a taką aurą zrezygnowałem już z rowerka. Minęło kilka chwil i zaistniały pewne fatalne dla mnie w skutkach okoliczności :<. Postanowiłem nieco odreagować i poszukać ukojenia w lesie, na rowerku oczywiście. Pomimo deszczu i wiatru pojechałem.

Las Dąbrowa - Chwalęcice - Nacęsławice.

Dane wyjazdu:
30.10 km 10.00 km teren
01:18 h 23.15 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Czuć powiew wiosny w powietrzu

Niedziela, 25 lutego 2007 · dodano: 25.02.2007 | Komentarze 2

Czuć powiew wiosny w powietrzu :) Minus tego jest taki, że w terenie dużo rzadkiego i grząskiego błotka się pojawiło.

Trasa: dom - las Dąbrowa - Oszczeklin - Radliczyce - Staw - Skalmierz - Sędzimirowice - dom




Kościół w Stawie