Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

W towarzystwie

Dystans całkowity:6167.33 km (w terenie 1941.98 km; 31.49%)
Czas w ruchu:314:35
Średnia prędkość:19.60 km/h
Maksymalna prędkość:48.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:177 (89 %)
Maks. tętno średnie:133 (67 %)
Suma kalorii:3218 kcal
Liczba aktywności:64
Średnio na aktywność:96.36 km i 4h 54m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
27.00 km 20.00 km teren
01:50 h 14.73 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Plany weekendowo-urlopowe wykopsnąłem

Sobota, 8 marca 2008 · dodano: 09.03.2008 | Komentarze 16

Plany weekendowo-urlopowe wykopsnąłem na inny termin i wyrwałem na Ślężę z Pyszarem , Skerem i HaPe. Z mojej winy wyjazd się opóźnił bo wywaliłem w domu wielką michę brudnych naczyń, tłucząc spoty ich odsetek i musiałem to posprzątać. Wypad był króciutki ale bardzo bardzo bardzo udany, rzekł bym byczy :) Wjechaliśmy i zjechaliśmy, tylko jakąś zaczarowaną trasą bo podjazd poszedł jakoś szybko a zjazd nie chciał się skończyć :D





W czasie zjazdu gdzieś na kamorach wypadł mi licznik, może znalazła go któraś z osób krzyczących za nami "Zwariowali!!!", "Szaleńy !!!" itp. :D. Ciekawe czy jadąc po zmroku używają oświetlenia w swoich rowerach i co jest bardziej niebezpieczne - zjazd z pagórka zwanego Ślężą czy jazda po ciemku baz światełek ;)


Dane wyjazdu:
82.20 km 42.00 km teren
04:10 h 19.73 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

BikeOrient Prolog

Niedziela, 6 stycznia 2008 · dodano: 06.01.2008 | Komentarze 12

BikeOrient Prolog

Dzień minął mi pod znakiem tej imprezy. Zaczął się parę minut po 7:00 bo o 9:00 byłem umówiony z Tomkiem w Warcie gdzie musiałem dojechać rowerem. Pyszard parę minut się spóźnił, spakowaliśmy rower do auta, wsiadamy i.... szybki nawrót do Sieradza bo ktoś zapomniał zabrać butów SPD :D. Teraz już szybko udaliśmy się do Łodzi łamiąc po drodze liczne przepisy ruchu drogowego w tym chyba każde ograniczenie prędkości, ale czego sie nie robi żeby na rowerze pojeździć :)

Na miejscu byliśmy w sam raz:) Tomasz montował rowerki a ja poszedłem nas zapisać i zapłacić haracz organizatorom, którzy usilnie mnie nakłaniali to stawienia się na mecie w pierwszej trójce. Ja wiedziałem, że tak nie będzie bo postanowiłem potraktować imprezę rekreacyjnie, bez ścigania.

Całą trasę przejechałem razem z Pyszardem. Pierwszym celem był PK3, poszło gładko i bez niespodzianek. Potem PK6, tutaj mały błąd nawigacyjny ale mały.
Teraz czwóreczka... tutaj już większy błąd bo nie zauważyliśmy, że gdzieś na dalekiej północy jest jeszcze PK2 :/ No cóż, uderzamy na dwójeczkę ...i kurczę, znowu trochę nadkładamy bo mi się coś wydawało :) Przy PK2 błąkamy się chwilę bo punkt dobrze skryty ale na szczęście nie długo. Wpisujemy w kary powierzchnię zajmowaną przez rezerwat Grądy nad Moszczenicą, przegryzamy małe co nieco i ruszamy ...ale nie ruszyliśmy bo okazało się, że mam kapcia z tyłu. Zmiana dętki w śniegu i błocie to nic przyjemnego ...a może sama radość? Muszę się jeszcze nad tym zastanowić :) No dobra, koło napompowane to w końcu ruszamy i tak sobie jedziemy i jedziemy ...i jedziemy i jedziemy, normalnie chyba z 76 metrów przejechaliśmy i Tomaszowi przytrafiło się coś takiego:



Sprawcą tej szkody okazał się kij, który postanowił (chyba z nudów) wskoczyć w napęd, na dokładkę Tomasz roztrzaskał jeszcze swoją ulubioną lampkę przednią. Szczęście w nieszczęściu było takie, że hak się jedynie wygiął a przerzutka nadal działała (choć o precyzji można było zapomnieć).

W tak zwanym międzyczasie rozpadał się śnieg i tak już mu zostało do końca imprezy.

Z dwójki uderzyliśmy na jedynkę, trafiliśmy prawie bez błędów, ale policzenie snopków słomy nie było już takim prostym zadaniem :) O pomyłkę było bardzo łatwo. (tutaj będzie fota :D)

Przy PK1 zastanawiamy się czy jechać jeszcze na piątkę bo czasu już nie ma za dużo, postanowiliśmy jechać, ryzykując spóźnienie ale w końcu nie przyjechaliśmy tu walczyć o wysokie pozycje. Odnalezienie PK5 nie sprawiło nam trudności, podobnie jak kolejnego PK8, po prostu nie mieliśmy już czasu na błądzenie :D.

Teraz została nam już tylko siódemeczka, trochę obawialiśmy się , że będziemy błądzić po mieście ale obyło się bez tego. Szybko odnajdujemy rzeczony słup energetyczny i ruszamy do bazy. Za spóźnienie doliczają nam 3 albo 4 punkty karne (nie pamiętam).

Tu jeszcze mapka trasy, kliknij a stanie się wielkość :) znaki zapytania oznaczają wątpliwe decyzje nawigacyjne :)

Relacja u Pyszarda
strona imprezy


Impreza była bardzo udana za co składam podziękowanie organizatorom. Traza była ciekawa i dobrze przygotowana, punkty kontrolne były na swoich miejscach (choć niektórzy sądzą inaczej ;)) i... do zobaczenia na BikeOriencie głównym :D

W drodze powrotnej czekało mnie jeszcze 8km rowerem przez zaśnieżony las


A i jeszcze jedno... moim małym sukcesem jest to, że nie zaliczyłem żadnej gleby :)

Dane wyjazdu:
167.06 km 117.00 km teren
08:40 h 19.28 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Harpagan 34 - Harpaganem defektów

Sobota, 27 października 2007 · dodano: 27.10.2007 | Komentarze 2

Harpagan 34 - Harpaganem defektów (przebita dętka potem rozcięta opona i dętka a na koniec zerwany łańcuch), zaliczonych jedynie 9 z 20 PK :/ ...ale... impreza przednia, trasa świetna (i bardzo trudna). Będzie więcej :)

Są wyniki wstępne, jestem 78 na 261 startujących.

Dane wyjazdu:
34.00 km 7.00 km teren
01:16 h 26.84 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Dom - Sieradz ... Słupsk

Piątek, 26 października 2007 · dodano: 26.10.2007 | Komentarze 0

Dom - Sieradz ... Słupsk - Kobylnica

Dane wyjazdu:
159.12 km 3.00 km teren
08:37 h 18.47 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

m.in. zwiedzanie Kowna, pod

Środa, 29 sierpnia 2007 · dodano: 29.08.2007 | Komentarze 0

m.in. zwiedzanie Kowna, pod wiatr a potem też pod wiatr

Dane wyjazdu:
143.30 km 1.00 km teren
07:55 h 18.10 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

słońce i deszcz, WIATR i

Wtorek, 28 sierpnia 2007 · dodano: 28.08.2007 | Komentarze 0

słońce i deszcz, WIATR i zimno, brrr

Dane wyjazdu:
154.00 km 5.00 km teren
08:06 h 19.01 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Ryga, wiatr!!!

Poniedziałek, 27 sierpnia 2007 · dodano: 27.08.2007 | Komentarze 2

Ryga, wiatr!!!

Dane wyjazdu:
160.54 km 7.00 km teren
07:36 h 21.12 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

wiatr!

Niedziela, 26 sierpnia 2007 · dodano: 26.08.2007 | Komentarze 0

wiatr!

Dane wyjazdu:
199.30 km 42.00 km teren
08:23 h 23.77 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Sarema

Sobota, 25 sierpnia 2007 · dodano: 25.08.2007 | Komentarze 0

Sarema

Dane wyjazdu:
171.36 km 5.00 km teren
07:38 h 22.45 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

na Sareme

Piątek, 24 sierpnia 2007 · dodano: 24.08.2007 | Komentarze 1

na Sareme