Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
66.19 km 44.00 km teren
02:29 h 26.65 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Udało mi się wstać na tyle

Wtorek, 17 czerwca 2008 · dodano: 17.06.2008 | Komentarze 7

Udało mi się wstać na tyle wcześnie, żeby pojechać do pracy wertepem.

Tak zwany blady świt :) (jeszcze z okna)


Wybrałem wariant po wzgórkach... kemowych :) na zachód od Warty. Jechało się cudownie, zero wiatru, temperatura idealna, tylko mokry piach sypał w napęd. Pod firmą złapałem węża, więc pierwszą rzeczą jaką zrobiłem w pracy było klejenie dętki (później powietrze i tak zeszło, więc podjechałem po nową bo ta miała już sporo łatek).




Powrót taką samą trasą jak dojazd do pracy (no prawie). Tym razem przeszkadzał wiaterek, ale na szczęście słaby. Dzisiejsze pedałowanie to sporo ostrego siłowego łojenia bez litości na podjazdach... przydał by się masażyk kończyn dolnych :)

Serducho
HZ=6%
FZ=51%
PZ=43%
MAX=199bpm (oj dawno takiego nie miałem)
AVG=149bpm

Vmax=46,96km/h

W uszach:
Tam -> System of a Down - Steal This Album!
Powrót -> Chemical Brothers - Surrender

.


Komentarze
tomalos
| 18:50 czwartek, 19 czerwca 2008 | linkuj pewnie tak jak u mnie, czyli gdzieś koło 4:16 :)
blase
| 07:11 czwartek, 19 czerwca 2008 | linkuj Panie u nas w mnieście nie uświadczy się takich mgiełek z okna:)
Nie wiem o której trzeba by wyjechać żeby takie coś zobaczyć na trasie;)
tomalos
| 23:51 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj u mnie 60-70% kapci to węże, z czego 1/3 "bo nie chciało mi się koła dopąpować", 1/3 "myślałem, że przeskoczę za ten kamień" i 1/3 to niespodzianki takie jak ta. reszta to kolce, szkła, gwoździe itp.
mavic
| 23:39 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj O widzę, że moja dętka jest wspominana ;] Dziury w dętce to 100% wina opon np. za miękka, cienka guma. Lekkość a trwałość, mimo wszystko wolę trwałość...
pyszard
| 19:58 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj X-Tools ruleZZ
bardakon
| 12:48 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj Nieźle się Ci nudzi w pracy jak zaczynasz o łatania opony :D ale wiadomo, jakoś wrócić trzeba;)
Aga
| 08:10 środa, 18 czerwca 2008 | linkuj oh no mógłbyś chociaż raz jak tak się siłujesz na trasie uskubać jakieś przyzwoite średnie tętno :D ja srednie 149 to mam jak sie poruszam 10km/h :P
no ale i tak nikt i nic nie przebije tej dętki Mavica która miała łatkę na łatce hehehe

pozdrawiam i do zobaczenia na BO :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa orach
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]