Dzień czwarty

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
115.42 km 43.00 km teren
06:47 h 17.02 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Dzień drugi
Dzień trzeci
· dodano: 26.05.2008 | Komentarze 7

Jura 2008

Dzień pierwszy

Dzień drugi
Dzień trzeci
Dzień czwarty
Dzień piąty
Dzień szósty
Dzień siódmy

W Praszce zapożyczyłem się u kuzyna na kilka map i przewodnik i ruszyłem w kierunku Częstochowy z myślą w głowie, że potem to się zobaczy.

Żeby nie było za łatwo to wybrałem opcję dróg bocznych i co nieco w terenie. Pojechałem przez Żytniów, Starokrzepice, Dankowice, Krzepice




Za Krzepicami nie wytrzymałem już na asfalcie i zachciało mi się jechać niebieskim szlakiem do rezerwatu Modrzewiowa Góra. No i od tej chwili zacząłem żałować, że nie mam solidnych terenowych kapci. Koła jechały jak chciały a ja się wkurzałem.




Po oględzinach w rezerwacie uderzyłem już możliwie jak najłatwiejszą trasą do Częstochowy czyli do Waleńczowa i potem krajową 43 przez Kłobuck. Na 43 co chwila ruch wahadłowy, ale mnie to jakby wisiało ;P



W Częstochowie podskoczyłem szybko na Jasną Górę...


...i wyrwałem z miasta szlakiem orlich gniazd... trochę pieszym trochę rowerowym, trochę żadnym. Raz po raz albo się gubił albo odnajdywał pieszy bądź rowerowy, tak to jest jak się ma nieaktualną mapę (lepsza taka niż żadna :D)

Zaraz za miastem jest fajny widoczek na rzekę Wartę (trzeba nieco w krzaczki wejść).


Kierowałem się na górę Osona, przez którą miał przebiegać czerwony pieszy... niestety tylko na mojej mapie. Na górę jednak wjechałem i nie żałowałem, bo był z niej bardzo ładny widok na Olsztyn i okoliczne wzgórza oraz na Hutę Częstochowa.



Dalej jadę trzymając się mniej więcej (chyba jednak mniej niż więcej) czerwonych szlaków.

Rezerwat Zielona Góra


Koło zamku Olsztyn nawet się nie zatrzymuję, gdyż byłem tutaj dwa tygodnie temu.


Jadę za to zobaczyć okoliczne skałki.


Łatanie koła w takich okolicznościach przyrody nie było specjalnie denerwujące.


Goździk kartuzek


Przejazd przez rezerwat Sokole Góry z jednoczesnym trzymaniem się czerwonego szlaku pieszego to nie był specjalnie błyskotliwy pomysł, właściwie to więcej prowadzę/wnoszę rower niż jadę ...ehhhh, gdyby nie te sakwy.
W rezerwacie całe łany siudmaczka leśnego


Widoczek na Sokole Góry po wydostaniu się z nich.


Przez Zrębice...




...jadę do Złotego potoku.


Tutaj błąkam się leniwie po wyznaczonych ścieżkach, nabieram wody ze źródełka i w końcu robi się ciemno. Rozglądam się powoli za jakimś legowiskiem na nocleg. Drogowskaz "Brama Twardowskiego 900m" wygląda obiecująco :) Tam też nocuję.





Komentarze
wirusek81
| 20:51 poniedziałek, 22 września 2008 | linkuj Pięknie.
wirusek81
| 20:51 poniedziałek, 22 września 2008 | linkuj Ten nocleg to pewnie to samo miejsce, w którym Frodo z przyjaciółmi ukryli się przed Czarnymi Jeźdźcami.
blase
| 18:09 czwartek, 19 czerwca 2008 | linkuj to byłem ja jarząbek.
blase | 18:08 czwartek, 19 czerwca 2008 | linkuj generalnie powiem, że to odważna decyzja jechać z sakwami po wertepach, może koń ponieść i się graty rozsypią;)

jak zrobiłeś czarne tło na zdj siudmaczka ??
Mlynarz
| 11:20 wtorek, 10 czerwca 2008 | linkuj Dzień pełen wrażeń!
Czytając relację wczułem się tak jakbym z Tobą jechał. :)
Piękne miejsca odwiedziłeś.

Nocleg w takim miejscu był chyba niezły, prawie że jaskinia. :D
tomalos
| 08:30 piątek, 6 czerwca 2008 | linkuj fotki będą, tylko że mnie ciągle nie ma w domu a nawet jak się zjawiam to i tak nic nie mogę zrobić bo przez jakiś czas nie mam internetu. W pracy niestety nie mam czasu na BS
Aga
| 21:49 wtorek, 3 czerwca 2008 | linkuj oj a miała być szosa - nie wytrzymałeś :D oddaj te slicki do GT, bo Cię korci Radonem jeździć po bezdrożach :D
A fotki będą??
I w ogóle co to za pomysł z tym wypadem, sponton? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tegoa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]