Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
85.77 km 37.00 km teren
03:28 h 24.74 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Plan był taki, żeby przejechać

Środa, 9 kwietnia 2008 · dodano: 09.04.2008 | Komentarze 10

Plan był taki, żeby przejechać około 100km. 50 przed pracą i 50 po. Nie udało się bo rano jak zwykle miałem problem ze wstaniem. Poranek był chłodny, około 0*C ale zanim dojechałem do pracy było już kilka na plusie. Po racy załatwiłem szybko dwie sprawy na mieście i w drogę.






Dobra buła nie jest zła :)


Starałem się jechać dość żwawo. Zaowocowało to wysokim pulsem i pokaźnym zmęczeniem. Mało przejechałem jak dotąd w tym roku co niestety odbija się na formie, lichej formie a harpagan tuż tuż...

Vmax=44,8

serducho
pz = 45%
fz = 45%
hz =10%
max = 194
avg = 155

a tu mapka (tylko z trasy powrotnej, do pracy standardowo najszybszą trasą)

.


Komentarze
Aga
| 08:00 niedziela, 13 kwietnia 2008 | linkuj ale białko tyz jest potrzebne ;))
mavic
| 00:31 niedziela, 13 kwietnia 2008 | linkuj Tym razem nie powinno się nic przytrafic Twoim oponom ;)
Mlynarz
| 20:51 sobota, 12 kwietnia 2008 | linkuj No właśnie! Białko nie węglowodany! ;P

Fajnie, że po pracy wróciłeś sobie taką przyjemną traską. :)
Podoba mi się zdjęcie z bułą! Fajnie tak czasem się walnąć, gdzieś w lesie, w ciszy i spokoju, by skonsumować posiłek.

Pozdrawiam serdecznie!

p.s.
A na Harpaganie poradzisz sobie na pewno świetnie!
tomalos
| 13:06 czwartek, 10 kwietnia 2008 | linkuj agenciara > to chyba źle słyszałaś, jak by go obrać z chitynowej "obudowy" to myślę, że to co zostanie ma dużo białka a nie węglowodanów :P
Aga
| 08:15 czwartek, 10 kwietnia 2008 | linkuj ale karaluch ;) mam nadzieje ze nie było go w Twojej bułce, aczkolwiek slyszalam że mają bardzo duzo węglowodanów hehehe ;)))
Sety nie ma, ale pierwszy tysiak stuknął. Gratuluję :)
kosma100
| 22:26 środa, 9 kwietnia 2008 | linkuj Nie martw się - nie tylko Ty miałeś dzisiaj ochotę na setkę i obeszłeś się tylko smakiem.
Ja i Młynarz podzieliliśmy Twój los... :(
A co to za robal? ;D
Pozdrawiam ;)
P.S. Foty jak zwykle... ;D
vanhelsing
| 21:36 środa, 9 kwietnia 2008 | linkuj ładne makro ;) Robal wymiata :P
tomalos
| 21:28 środa, 9 kwietnia 2008 | linkuj mavic > przydało by się jedno i drugie :)
Darecki > to już niedługo, trzeba się przyzwyczajać :)
Darecki
| 21:23 środa, 9 kwietnia 2008 | linkuj Ostatnia fota żywcem wyrwana z Harpaganowego punktu :-)
mavic
| 21:21 środa, 9 kwietnia 2008 | linkuj Fajne makro ci wyszło przy żuczku i meszku.
Zamiast dobrej formy masz dobry rower :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ietyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]