Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
37.80 km 12.00 km teren
01:34 h 24.13 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Miało być więcej w terenie

Środa, 14 lutego 2007 · dodano: 14.02.2007 | Komentarze 9

Miało być więcej w terenie ale jak zobaczyłem warunki tam panujące to stwierdziłem, że dziś nie ma ochoty na błotne kąpiele.

dom - Sokołów - Karolina - Tokary - Głuchów - Kaszew - Goszczanów - dom

Peleton złożony z kolarzy amatorskiej grupy kolarskiej "TOMASZE" :D



Komentarze
Mlynarz
| 11:29 czwartek, 15 lutego 2007 | linkuj Tomalos, ładnie to tak innym na kole siedzieć ?! :D

Niezłe, niezłe ;] a wręcz świetne.
Darecki
| 21:47 środa, 14 lutego 2007 | linkuj czekaj, czekaj tego trzeciego to chyba skąś kojarzę - 10/10 za pomysł !!!
blase
| 20:05 środa, 14 lutego 2007 | linkuj Hahaha, uśmiałem się. Grupa kolarska TOMASZE :D
Niezły pomysł z tymi seryjnymi zdjęciami.
Pixon
| 20:00 środa, 14 lutego 2007 | linkuj No proszę to dzisiaj miałeś przynajmniej towarzystwo ;) dobrze w takiej gromadzie pojeździć.
piobiker | 20:00 środa, 14 lutego 2007 | linkuj Dobre... Przyjeżdżajcie wszyscy na maraton do Wolborza
czesiek
| 19:54 środa, 14 lutego 2007 | linkuj Sześciu bliźniaków?
Wszyscy Tomasze?
Rowerki też jakieś bliźniacze.
Dobre. :))
Pozdrawiam - Czesiek
tomalos
| 19:36 środa, 14 lutego 2007 | linkuj e tam modyfikowane, jak mi się chce to przeprowadzam pewne drobne korekty, ale zazwyczaj kończy się to na poprawieniu mało trafionego balansu bieli (na przykład jak śnieg wyjdzie niebieski), czasem przygaszenie świateł i rozjaśnienie cieni jak są duże kontrasty i aparat nie radzi sobie z prawidłowym naświetleniem. Najczęściej jednak nie chce mi się tego robić i pokazuję wam to co matryca zarejestrowała.

Zawsze natomiast kompresuję pliki jpg przed wysłaniem na serwer, po pierwsze dlatego, że strona się później szybciej ładuje a po drugie bo mam bezprzewodowy net i prędkość wysyłania jest żałosna i często przekracza mi limit czasu oczekiwania. Proces kompresji pogarsza jakość a zdjęcie wymaga potem odszumienia i wyostrzenia ale nie zawsze mi się już chce.

Przy zdjęciu dzisiejszym ewidentnie było majstrowane i to widać :) Ale dla dociekliwych wyjaśniam: postawiłem aparat na statywie z pniaka, ustawiłem samowyzwalacz na 30s. i zdjęcia seryjne na 10sztuk :). W domu wybrałem z tego 6 zdjęć na które się załapałem i jeszcze jedno na które się nie załapałem (robi za tło), w komputerku zrobiłem z tego "kanapkę" i tyle :). Podobny efekt bym uzyskał korzystając wielokrotnej ekspozycji w lustrzance, ale po pierwsze nie biorę jej na rower ze względu na ciężar i gabaryty a po drugie mam analogową i zdjęcia by były dopiero po wywołaniu filmu i zrobieniu skanów. aaa i wyszedł bym trochę przezroczysty :)

Obróbka w Photoshop-ie, do odszumiania i wyostrzania Neat Image
kosma100
| 19:05 środa, 14 lutego 2007 | linkuj Vicente, ciekawe kto komu plecy myje ;D
tomalos, skarbnica Twoich pomysłów fotograficznych to chyba worek bez dna ;)
Pozdrawiam
Vicente
| 18:23 środa, 14 lutego 2007 | linkuj ...teraz bynajmniej będe spał spokojniej wiedząc, że Twoje foty są modyfikowane genetycznie..;) Pochwal sie jeszcze co to za programik.
Ja kiedy mówie sobie, że dzis tylko i wyłącznie asfalt to jeżdże w terenie jakieś 15% czasu jazdy..;) Mój rower sam ciągnie do błotka i w pewne miejsca, które po deszczu wyglądają jak strumienie wodno-ściekowe.. Coż, po takim dniu zawsze kąpiemy się razem..;)
Pozdrawiam
Paolo
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa tylko
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]