Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi tomalos osady Chlewo, Łódź. Przekręciłem już z BIKEstats 29758.89 kilometrów w tym 9317.12 po wertepach Jeżdżę z prędkością średnią 20.62 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tomalos.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
46.90 km 13.00 km teren
02:01 h 23.26 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Ale pogoda! Czy to styczeń?

Środa, 10 stycznia 2007 · dodano: 10.01.2007 | Komentarze 4

Ale pogoda! Czy to styczeń? Czasem w to wątpię, ale do rzeczy. Trasa mojej dzisiejszej wycieczki: dom - Błaszki - Bukowina - Grzymaczew - Wojków - las - Wojków - Niedoń - Błaszki - dom. Silny wiatr z południa utrudniał jazdę 'tam' ale za to powrót z wiatrem w plecy. Nie miałem dziś niestety za dużo czasu, żeby zapoznać się z dość dużym kompleksem leśnym na południe do Wojkowa, ale jeszcze tam wrócę :)




Vmax=38.7


Komentarze
tomalos
| 22:45 środa, 10 stycznia 2007 | linkuj to wieża kościoła w Wojkowie jak by to kogoś interesowało :)

Tak... uciążliwe jest to mycie, pranie, smarowanie po błotnych kąpielach z rowerem, żeby sobie trochę prania umniejszyć to jak wiem, że następnego dnia też się ubłocę to ufajdane spodnie susze, wytrzepuje i wrzucam na strych, żeby nie straszyły niewtajemniczonych oczu :)

Mlynarz > zdecydowanie las jest moim ulubionym terenem rowerowym, tylko do lasów mam dość daleko, a jak już są jakieś blisko to małe.
blase
| 22:32 środa, 10 stycznia 2007 | linkuj Fotka z niebem fajna. I sie nawet wieza jakiegos kosciolka trafila.

Mlynarz: To prawda ze troche klopot z ciuchami, bo trzeba po tym blocie odrazu prac, a rower czyscic.
Mi po poniedzialku zostaly jeszcze spodnie do wyprania ;] i rower do przeczyszczenia. Czy woda na stacjach benzynowych jest za free??
SMOK
| 22:01 środa, 10 stycznia 2007 | linkuj bardzo ładnie udalo ci sie strzelic fotke z tym niebem (o_O)
Mlynarz
| 20:38 środa, 10 stycznia 2007 | linkuj Fajna traska. Widzę Tomalos, że też lubisz jeździć po lasach. Dla mnie lasy są najlepszą alternatywą latem, kiedy upały już nie dają żyć. Teraz też mnie ciągnie, z tym że drogi są bardzo rozmokłe niestety, a nie zawsze mam ochotę na śmiganie po kałużach i błocie - choć przyznaję, że to jest frajda, tylko że później za dużo roboty jest przy czyszczeniu sprzętu i praniu ubioru.

No i fajnie, że trafiłeś dzisiaj idealnie w wiatr. Ja bardzo lubię mieć tak zaplanowaną trasę, by pierwszą połowę cisnąć pod wiatr, a później z wielką przyjemnością wracać mając wiatr w plecy. Niestety ostatnie moje trzy wycieczki pod tym względem nie wypaliły i ciągle mam wiatr w blachę, bądź boczny. Chyba prognozę na Żary źle podają na Onecie, bo we Wrocku mi się zawsze sprawdza :D
A tak poważnie to ostatanio u mnie wiatr jest bardzo zmienny i raz wieje z zachodu, raz z południa - ciężko trafić :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]